Pokazy przedpremierowe to nie wszystko, co czeka na widzów Multikina w związku z wejściem na ekrany filmu „Pokemon detektyw Pikachu”! Do zakupionych biletów zarówno w kasie kina, jak i przez stronę www.multikino.pl dołączane będą specjalne karty kolekcjonerskie z podobiznami Pokemonów, których nie można dostać w żadnym sklepie czy innym kinie niż Multikino.
Dodatkowo przez cały maj najwięksi fani Pikachu będą mieli okazję spotkać się z ulubionym bohaterem osobiście! Pikachu razem z ekipą Multikina, agencją Branduseful (odpowiedzialna za atrakcje podczas trasy Pikachu) oraz popularnymi wśród młodych Tiktokerami pojawią się w wybranych kinach, szkołach czy parkach. Dokładne informacje będą zamieszczane na oficjalnym profilu Multikina na Facebooku w sekcji „Wydarzenia”: https://www.facebook.com/events/332071917499713/.
Fani z całego świata mają nareszcie okazję oglądać Pikachu na dużym ekranie jako detektywa Pikachu — Pokémona innego niż wszystkie. W filmie zobaczymy ponadto szereg innych uwielbianych postaci Pokémonów, z których każda wyróżnia się wyjątkowymi umiejętnościami i oryginalną osobowością.
Cała historia rozpoczyna się w momencie, kiedy prywatny detektyw Harry Goodman znika w niewyjaśnionych okolicznościach, a jego 21-letni syn Tim próbuje ustalić, co się wydarzyło. W śledztwie pomaga mu były partner Harry’ego — detektyw Pikachu, przezabawny, dowcipny i uroczy Pokémon, który potrafi wprawić w osłupienie nawet samego siebie. Tim i Pikachu, którzy odkrywają, że są w stanie się ze sobą porozumiewać, łączą siły, aby rozwikłać tajemniczą zagadkę, przeżywając jednocześnie trzymającą w napięciu przygodę. Wspólnie poszukują poszlak, przemierzając rozświetlone neonami ulice Ryme City — rozległej, nowoczesnej metropolii, w której ludzie i Pokémony żyją tuż obok siebie w hiperrealistycznym świecie. Spotykają na swojej drodze różne Pokémony i odkrywają wstrząsający spisek, który może położyć kres tej harmonijnej koegzystencji i zagrozić całemu światu Pokémonów.
Źródło: informacja prasowa / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Super szkoda tylko, że 26 maja żadna osoba na pokazach przedpremierowych nie dostała obecanych kart.
Suoer, tylko czemu wypowiadasz się w imieniu innych ludzi? Bo brzmi to tak, jakbyś wiedział, że na żadnym pokazie nikt nie dostał kart. A to nie prawda, bo byłam z kumplem na pokazie przedpremierowym i karty bez problemu dostaliśmy przy kasie.