Dość niespodziewany obrót spraw, choć biorąc pod uwagę to, na jakiej fali znajduje się w szczególnie sama aktorka – raczej zrozumiały.
Tak czy inaczej następni Piraci z Karaibów mogą nie mieć absolutnie żadnego połączenia z poprzednimi odsłonami. Margot Robbie zagrałaby oczywiście główną postać, zaś Christina Hodson – która pracowała nad scenariuszem Ptaków Nocy – zajęłaby się skryptem filmu. Póki co prowadzone są z nimi negocjacje.

fot. Materiały prasowe
Co więcej, jednocześnie mają trwać przygotowania do równoległego filmu w uniwersum. Jego reżyserem miałby być znany z Czarnobyla Craig Mazin, scenariuszem zaś miałby się zaopiekować Ted Elliott, autor fabuły do kultowej pierwszej odsłony sagi z Jackiem Sparrowem.
Źródło: Deadline / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe – kolaż
Szymon Góraj
Zastępca redaktora naczelnego Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.