Według reportera Variety Justina Krolla, głównym przeciwnikiem Batmana prawdopodobnie zostanie Oswald Cobblepot a.k.a. Pingwin. Scenariusz do filmu jednak podlega ciągłym zmianom i jeśli Reeves nie zdecyduje się na tego obślizgłego bogacza, wielce prawdopodobne jest, że zobaczymy go w produkcji o tytule Birds of Prey. Wygląda więc na to, że Warner Bros. koniecznie chce wprowadzić tego bandziora do DCEU.
Szczegóły dotyczące nowego solowego filmu o Batmanie wciąż nie zostały ujawnione. Warto jednak zauważyć, że gdyby stanęło ostatecznie na Pingwinie, Josh Gad znany na przykład z Pięknej i Bestii, nie miałby nic przeciwko, żeby się w niego wcielić. Pewnego razu zamieścił nawet zdjęcie z Geoffem Johnsem, jednym z włodarzy DC Films, na którym trzymał komiks z serii o Batmanie z Pingwinem na okładce.
Produkcja nowego Batmana ruszy najpewniej w następnym roku. Pewne natomiast nie jest, czy w roli Rycerza Gotham ponownie zobaczymy Bena Afflecka. Niejednokrotnie mówiło się, że Matt Reeves poszukuje nowego aktora do tak ważnej roli, a wśród nazwisk wymieniało się Jake’a Gyllenhaala, czy też Jona Hamma. Tego pierwszego można jednak wykluczyć, gdyż obecnie prowadzi rozmowy w celu objęcia roli przeciwnika Spider-Mana w Uniwersum Marvela.
Źródło: variety.com / Ilustracja wprowadzenia: mat. prasowe