Zdjęcia do produkcji ruszyły w maju w Los Angeles, a jak widać niżej, 31-letni Shia przygotowując się do roli ojca w Honey Boy nie miał żadnych kompromisów. Wyłysiał, postarzał się. Wszystko dla wiernego odzwierciedlenia postaci
Shia LaBeouf goes partially bald to play his dad in autobiographical movie https://t.co/wlSFFobsSr pic.twitter.com/azpexR98KF
— Yahoo Entertainment (@YahooEnt) June 1, 2018
Zobacz również: Better Call Saul powróci już w sierpniu!
Scenariusz do filmu napisał sam LeBeouf, którego tytuł odnosi się do przezwiska nadanego mu przez rodziciela. Opowie on historię relacji Otisa Lorta (Hedges) z ojcem (LeBeouf) – weteranem wojennym, alkoholikiem i narkomanem. Będzie składa się on z dwóch etapów, w którym pierwszy opowie o początkach kariery, a drugi o jej powolnym upadku.
Skrypt wylądował na Czarnej liści z opisem: Dziecięcy aktor i jego łamiący prawo ojciec chcą naprawić swoją burzliwą relację na przestrzeni dekady.
Reżyserią zajmie się izraelska reżyserka, Alma Har’el, znana głównie z tworzenia filmów dokumentalnych. Obok LaBeoufa i Hedgesa w produkcji zobaczymy m.in. Maikę Monroe, Martina Starra, czy też Natashę Lyonne. Obraz zadebiutuje w kinach prawdopodobnie w 2019 roku.
Źródło: hollywoodreporter.com / Ilustracja główna: vanityfair.com