Oscar Isaac przyznał, że aktorzy oraz filmowcy mają większą swobodę przy Epizodzie IX niż w przypadku poprzednich produkcji:
Sposób, w jaki kręcą oni teraz jest luźniejszy niż w przypadku dwóch poprzednich produkcji. Można odczuć pewną ulgę na planie i stwierdzić: „Zaraz, możemy przecież wypróbować nowych rzeczy”. To potwierdzenie, że J. J. Abrams powraca i czuje się on pewnie. Nie ma też tak dużej presji. Chcemy w końcu zrobić dobry film i spędzić miło czas podczas jego tworzenia.
Później aktor opowiedział o reakcji fanów na Ostatniego Jedi, lecz odniósł się do tego dość lekceważąco i nie był pewien, jak odnieść się do niektórych słów:
Na szczęście, jako, że nie reżyseruje, nie produkuję i nie dystrybuuje żadnego z filmów, nie muszę się martwaić o oczekiwania fanów. Ponadto, nie każdy fan ma takie same oczekiwanie, co reszta. Ludzie mieli bardzo silne odczucia, ale nie byli na tyle zorganizowani, aby przedstawić wspólne stanowisko. Twórcy blogów i stron internetowych potrzebują materiałów. Więc zwykle stwierdzają: „Jest materiał”. Pięć osób na Twitterze tak robi, później setki. Cokolwiek to jest. Później robi się z tego historię.
Zobacz również: Pomarańczowy X-Wing podpatrzony na planie Epizodu IX! Ukazano zdjęcia z jordańskiej lokacji!
W filmie Gwiezdne Wojny Epizod IX ponownie zobaczymy: Daisy Ridley, Adam Driver, John Boyega, Oscar Isaac, Lupita Nyong’o, Domhnall Gleeson, Kelly Marie Tran, Joonas Suotamo, Billie Lourd, Mark Hamill, Carrie Fisher, Anthony Daniels oraz Billy Dee Williams, który ponowie wcieli się w Lando Calrissiana. Nowymi twarzami będą: Naomi Ackie (Doctor Who), Richard E. Grant (Hudson Hawk) oraz Keri Russell (Amerykanie).
Premiera filmu Gwiezdne Wojny Epizod IX zaplanowana jest na 20 grudnia 2019 roku.
Źródło: Heroic Hollywood / Ilustracja wprowadzenia: Materiały prasowe Disneya
