A zatem stało się. Warner Bros. oficjalnie zatwierdziło produkcję będącą origin story największego przeciwnika zamaskowanego obrońcy Gotham.
Wcielający się w tytułową rolę Joaquin Phoenix domknął już szczegóły swojego kontraktu i od września razem z resztą ekipy bierze się za filmowanie w Nowym Jorku. Origin Jokera ma otrzymać 55 milionów dolarów – czyli, jak warto zauważyć, kilkakrotnie mniej niż bardziej konwencjonalne produkcje DC – i rozpocząć pewien eksperymentalny projekt, wypuszczający niewchodzące do kanonu, samodzielne filmy.

Fot. Materiały prasowe – kolaż
Reżyserem filmu będzie Todd Phillips, wedle zapowiedzi szykujący mroczny kryminał o osobie odtrąconej przez społeczeństwo. Nie poznaliśmy jeszcze dokładnej daty premiery, jednak można przypuszczać, że będzie to jakoś pod koniec 2019 roku. Mówi się również o oddzielnym projekcie Jokera, skupionym na znanej już nam z Legionu samobójców kreacji Jareda Leto.
Źródło: Hollywood Reporter / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Szymon Góraj
Zastępca redaktora naczelnego Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.