W tym roku odbywa się coś takiego jak Barbenheimmer czyli jednoczesna premiera Barbie i Oppenheimera. Nolan lubi tego typu zagrania, gdyż 15 lat temu odbyło się coś takiego jak The Dark Mamma czyli jednoczesna premiera Mrocznego Rycerza oraz Mamma Mia. Jak dobrze wiemy – tytuł Grety Gerwig poradził sobie bardzo dobrze z recenzjami. Jak natomiast radzi sobie Oppenheimer? Nie jest gorzej.
W serwisie Rotten Tomatoes nowy film Christophera Nolana uzyskał już status świeżego pomidora zyskując 92% w przedpremierowych recenzjach. Tak jak zapowiadał reżyser – efekty specjalne robią ogromne wrażenie, a sam Cillian Murphy ponownie ujawnia, dlaczego jest tak dobrym aktorem. Historia wciąga od pierwszej do ostatniej klatki. Dodatkowo, ponoć, jest to pouczający tytuł.
fot. kadr ze zwiastuna filmu Oppenheimer
Nowy film Nolana opowie historię J. Roberta Oppenheimera, naukowca, który przyczynił się do stworzenia pierwszej bomby atomowej. Powstał on na podstawie nagrodzonej Pulitzerem książki Kaia Birda i Martina J. Sherwina Oppenheimer. Triumf i tragedia ojca bomby atomowej. W obsadzie najnowszego projektu Christophera Nolana znajdują się: Cillian Murphy, Emily Blunt, Robert Downey Jr., Matt Damon, Florence Pugh, Benny Safdie, Rami Malek, Josh Hartnett, Jack Quaid, Dane DeHaan, Kenneth Branagh, Alden Ehrenreich, David Krumholtz, Matthew Modine, Dylan Arnold, Jason Clarke, Matthias Schweighöfer, a także Josh Peck. Za produkcję filmu odpowiada Universal Pictures. Za muzykę odpowie Ludwig Göransson, za montaż zaś Jennifer Lame.
Źródło: rottentomatoes.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
