Naga broń to jedna z najbardziej kultowych serii komediowych. Ostatnio zrobiło się o niej zaś głośno, gdyż zrobiono jej reboot. Teraz reżyser oryginału wypowiedział się dość negatywnie na temat nowej odsłony.
Reżyser oryginalnych dwóch części Nagiej broni ostro skrytykował nowy reboot z Liamem Neesonem i Pamelą Anderson. Jego zdaniem twórcy kompletnie nie zrozumieli klasycznego stylu parodii, który stworzył wraz z bratem i Jimem Abrahamsem. Przyznał wręcz, ze skopiowali ich styl tylko dla pieniędzy, a sam humor nie jest taki, jaki by przedstawili.
David Zucker (wspomniany reżyser) w rozmowie z Woman’s World stwierdził, że ekipa nowej Nagiej broni „totalnie minęła się” z gatunkiem komediowej parodii, jaki on i jego współpracownicy budowali przez dekady. Za największego winowajcę wskazał producenta Setha MacFarlane’a. Najostrzejsza uwaga padła na koniec: Zucker twierdzi, że reboot powstaje wyłącznie dla zysków, bez kreatywnego uzasadnienia.
Mój brat Jerry i nasz partner Jim Abrahams zaczęli kręcić parodie komediowe 50 lat temu, a my stworzyliśmy własny styl – i robiliśmy to tak dobrze, że najwyraźniej wygląda to na łatwe. Ludzie zaczęli go kopiować, jak Seth MacFarlane w nowej Nagiej Broni. […] Nie powinno się wydawać zbyt dużo pieniędzy na komedie, a jedną z naszych zasad jest techniczny sznyt. Duże budżety i komedia to przeciwieństwa, a w nowej Nagiej Broni widać, że wydali dużo pieniędzy na sceny pełne technicznego sznytu. Po prostu kopiowali nasz styl dla pieniędzy.
Frank Drebin Jr. (Liam Neeson), syn legendarnego policjanta z Los Angeles, musi zmierzyć się z legendą swojego ojca i własnymi trudnościami. Wspólnie z partnerem Edem Hockenem Jr. (Paul Walter Hauser) prowadzi śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci mężczyzny, którego zwłoki znaleziono w autonomicznym samochodzie elektrycznym. Trop prowadzi do ekscentrycznego miliardera Richarda Cane’a (Danny Huston), twórcy pojazdu. W trakcie dochodzenia Drebin zakochuje się w siostrze ofiary, Beth (Pamela Anderson) – autorce powieści true-crime – co komplikuje jego misję i prowadzi do serii absurdalnych, pełnych czarnego humoru wydarzeń.
Źródło: variety.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.
Co w tym tygodniu zobaczymy w kinach na VOD? Między innymi trafi do nas druga część filmu Troll, a także sequel Pięciu koszmarnych nocy. Do tego trochę klasyki i premier na VOD. Nowości na Netflix Troll 2 (1.
