Kto nie pamięta kultowego motywu z filmu Egzorcysta, który stworzył Mike Oldfield? Na pewno kojarzony był z nim również William Friedkin – reżyser owej produkcji. Niestety zmarł w wieku 87 lat. Jego śmierć została potwierdzona przez dziekana Uniwersytetu Chapman, Stephena Gallowaya, który jest przyjacielem żony Friedkina.
Friedkin nie stworzył jedynie Egzorcysty. Jego najlepiej nagrodzonym filmem jest Francuski łącznik z 1971 roku, gdyż za niego otrzymał nagrodę Oscara. Kolejnymi wartymi uwagi produkcjami są takie tytuły jak Zabójczy Joe, Robak czy remake Dwunastu Gniewnych Ludzi. Jego ostatni film, The Caine Mutiny Court-Martial, z Kieferem Sutherlandem w roli głównej, będzie miał swoją premierę na Festiwalu Filmowym w Wenecji.
fot. kadr z filmu Egzorcysta
Opis najpopularniejszego filmu reżysera:
Kontrowersyjny i popularny od momentu pojawienia się na ekranach, Egzorcysta przetrwał jako klasyk, który miał ogromny wpływ na kolejne filmy, i który szokuje oraz przeraża do dnia dzisiejszego. Ta wywołująca dreszcze, realistyczna opowieść o przerażającej istocie obecnej w niewinnej dziewczynie, szalonej decyzji jej matki, która ma pomóc ją uratować oraz dwóch księżach – jednym wątpiącym i drugim, głęboko wierzącym – łączącym siły w walce z najpotężniejszym złem, zawsze zapiera dech w piersiach widzów. Fenomen swoich czasów i wszech czasów, Egzorcysta, zaskakuje i wywołuje niepokój, jak żaden inny film.
Najnowsza część franczyzy trafi do kin już w październiku.
Źródło: Variety.com / ilustracja wprowadzenia: Alan Band / Getty Images
