Franczyza Creed ma się rozwinąć do sporych rozmiarów. Ba, ma powstać całe uniwersum, które tak naprawdę zapoczątkowała seria Rocky stworzona przez Sylwestra Stallone’a. Jednym z zapowiadanych spin-offów jest Drago, który ma opowiadać o Ivanie Drago (Dolph Lundgren) i jego synu Viktorze (Florian Munteanu).
Dolph Lundgren niedawno rozmawiał z serwisem Screen Rant i poruszył wątek spin-offu Drago, w którym to miałby grać pierwsze skrzypce
MGM pracowało nad scenariuszem zatytułowanym Drago, opowiadającym o mojej postaci i moim synu. Tak było przynajmniej, gdy studio zmieniło kierownictwo, a potem Creed III poradził sobie bardzo dobrze, więc zaczęli przygotowywać się do Creed IV. To był ostatni rok, a teraz pojawił się problem z inną gwiazdą serii [Jonathanem Majorsem – red.]. Fabuła, którą mieli w scenariuszu Drago, była interesująca, był to rodzaj przyjazdu do Ameryki, swego rodzaju imigracji, ze mną i synem, i było całkiem fajnie.
Seria Creed zdobyła ogromne uznanie na całym świecie. W marcu ubiegłego roku światło dzienne ujrzała trzecia część produkcji, w której mogliśmy podziwiać Michaela B. Jordana oraz niesławnego Jonathana Majorsa. W listopadzie 2023 roku z radością ogłoszono, że Jordan powraca, ale tym razem nie tylko jako aktor – tym razem przejmuje stery reżyserii czwartej odsłony serii Creed.
Obecnie nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jakie zwroty akcji zaserwuje nam nadchodząca część, zwłaszcza po incydencie, w którym Jonathan Majors został uznany za winnego ataku na swoją byłą dziewczynę. Jednakże, istnieje możliwość, że pojawią się zmiany w obsadzie, być może poprzez recast Majorsa lub wprowadzenie zupełnie nowego antagonisty. Bez względu na to, jakie decyzje zostaną podjęte, fani serii z pewnością z niecierpliwością oczekują kolejnych informacji na temat tej wyczekiwanej produkcji.
Źródło: comingsoon.net / ilustracja wprowadzenia: fot. kadr z filmu Creed II