Mission: Impossible zawsze mogło poszczycić się wielkimi gwiazdami w obsadzie. Nie inaczej będzie tym razem. Do ekipy dołącza bowiem nie kto inny jak Nicholas Hoult. Jego rola nie jest jeszcze znana, ale przypuszcza się, że wystąpi jako złoczyńca. Czyżby miał stworzyć duet antagonistów z Whighamem?
Ten jeden z najbardziej utalentowanych aktorów swojego pokolenia znany jest ze świetnych ról chociażby w nowym Mad Maxie, zagrał również samego J.R.R. Tolkiena. Ostatnio miał nieszczęście wystąpić po raz kolejny w roli Bestii w X-Men: Mroczna Phoenix – być może najgorszej produkcji zamkniętego już uniwersum w historii. Kto wie, może teraz los uśmiechnie się do niego? W końcu od dawna nie było kiepskiej odsłony M:I. Liczymy na wiele z jego strony.
W Mission: Impossible – Fallout, ostatniej jak dotąd części serii, główni bohaterowie serii stają na starcie wyścigu z nieubłaganie płynącym czasem, kiedy jedno z ich zadań kończy się kompletną porażką. Czy i tym razem Hunt wraz ze swoją ekipą uratuje świat przed kolejnym zagrożeniem?
Nowa, niemożliwa misja zgotowana dla przez wytwórnie Paramount Pictures i Skydance pozwoli widzom na ponownie spotkanie z charyzmatycznym agentem, Ethanem Huntem i jego całą, godną zaufania ekipą. Czekacie na powrót tych pewnych siebie śmiałków? Obecnie obsada filmu składa się z następujących osób: coraz starszy, lecz ciągle młody duchem Tom Cruise, Rebecca Ferguson, Ving Rhames, Simon Pegg, Sean Harris i Alec Baldwin – w dobrze znanych sympatykom serii rolach, a także Angela Bassett, Vanessa Kirby i Henry Cavill, którzy są zupełnie nowymi twarzami w tej wieloletniej sadze. W Polsce premiera miała miejsce 10 sierpnia ubiegłego roku.
Źródło: Variety / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe – kolaż