Wypłynęły bowiem kolejne doniesienia, wedle których siostry Wachowskie mają wyreżyserować nową część ze scenariuszem Zaka Penna, w głównej roli zaś zagra Michael B. Jordan. Zdjęcia miałyby ruszyć gdzieś na początku 2020 roku. Nie wiadomo, czy nowy Matrix byłby bezpośrednim sequelem, czy może prequelem w stosunku do trylogii.
Jeżeli chodzi o największą gwiazdę trylogii Matrix, czyli Keanu Reevesa, aktor w przeszłości wspominał, że rozważałby powrót do franczyzy tylko i wyłącznie w przypadku pojawienia się Wachowskich na pokładzie. Kto wie, może zatem w przypadku spełnienia się powyższych pogłosek zobaczymy jakiś ciekawy powrót – chociażby w charakterze cameo?
Źródło: MovieWeb / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe