Aktorka w sadze wcielała się w rolę Padme Amidali, która była matką Luke’a i Lei Skywalkerów. Jak się okazuje, Hamill, wcielający się w rolę Luke’a, nigdy nie poznał się ze swoją filmową „matką”.
FUN FACT: I've never met this woman. https://t.co/YYIFku1CVQ
— Mark Hamill (@HamillHimself) June 9, 2018
Zobacz również: Nowa trylogia Gwiezdnych Wojen Riana Johnsona może rozpocząć się już w 2020 roku!
Taki obrót spraw może zaskoczyć każdego. Co prawda wymieniona dwójka, nigdy nie pracowała razem przy jednym filmie, ale na pewno były okazje, by się spotkać przy okazji różnych premier, czy uroczystości związanych ze światem Gwiezdnych Wojen.
Postać Padme pojawiała się w wiele razy w komiksach, książkach oraz serialach animowanych, ale w nich nigdy nie mogła spotkać swojego syna. Jeśli słowa Hamilla są prawdą, to podobnie jest i w rzeczywistości. Czy ma to związek z dystansem Portman do roli w chłodno przyjętach prequelach? Czy może to zwykły zbieg okoliczności? Jakie jest Wasze zdanie?
Źródło: heroichollywood / Ilustracja wprowadzenia: comicbook.com