Mandalorian oraz Grogu powracają do widzów, lecz tym razem nie na ekrany telewizorów, lecz na gigantyczne kinowe ekrany. Plotki na temat kinowego finału najlepszego serialu ze świata Gwiezdnych Wojen stały się prawdą, a podaje to serwis Deadline. Film stworzy ten, od którego zaczął się cały serial – Jon Favreau, a towarzyszyć mu będą Kathleen Kennedy i Dave Filoni.
Uwielbiałem opowiadać historie rozgrywające się w bogatym świecie stworzonym przez George’a Lucasa. Perspektywa przeniesienia Mandalorianina i jego ucznia Grogu na duży ekran jest niezwykle ekscytująca. – mówi Jon Favreau
Jon Favreau i Dave Filoni wprowadzili do Gwiezdnych Wojen dwie nowe i ukochane postacie, a ta historia idealnie pasuje do dużego ekranu – dodaje Kathleen Kennedy
Na temat fabuły jeszcze zbyt wiele nie wiemy, lecz pewnym będzie to, że zakończy to fabułę serialu Mandalorian. Nie potwierdzono jeszcze też tego czy Pedro Pascal powróci do tytułowej roli czy faktycznie ktoś by go zastąpił. Obecnie trwają prace nad czwartym sezonem hitowego serialu Disney+.
Czego by nie mówić to obecne produkcje od Disney+ są jak sinusoida. Przykładowy Mandalorian okazał się niezwykłym hitem, lecz Obi Wan Kenobi czy Księgi Boby Fetta przeszły bez większego echa, a i recenzje były bardzo mieszane. Inaczej było z serialem Ahsoka, który zachwycił widzów, lecz ze słabą promocją przez strajki aktorów, nie odbił się mocnym echem. Jeśli chodzi o filmy, to ostatnim kinowym tytułem ze świata Gwiezdnych Wojen była część dziewiąta – Skywalker. Odrodzenie, gdzie krytycy nie zostawili na nim suchej nitki. Disney planuje stworzyć kolejne produkcje kinowe, nie skupiając się już na rodzie Skywalkerów.
Źródło: Deadline.com / ilustracja wprowadzenia: fot. materiały prasowe