Luca Guadagnino zabiera sie za film o Bobie Dylanie

Pomimo faktu, że od premiery dobrze zapowiadającego się filmu Suspiria dzieli nas zaledwie tydzień, to włoski reżyser Luca Guadagnino zdaje się już przygotowywać do kolejnej produkcji. Produkcji zgoła odmiennej od Suspirii i będącej po drugiej stronie filmowej skali.

Bob Dylan, backstage na Leicester’s De Montfort Hall w 1965. Fot: Rex Features

Zobacz również: Suspiria – polski zwiastun głośnego horroru

Według portalu The Wrap kolejny projekt reżysera Call Me by Your Name jest inspirowany chyba najbardziej znanym albumem Boba Dylana, czyli Blood on the tracks.

Według raportu, film napisany został przez autora The Fisher King,  Richarda LaGravenese.

Teixeira powiedziała w oświadczeniu:

Urzeczywistnienie tego projektu jest dla mnie marzeniem. Pracowaliśmy bardzo długo, aby znaleźć właściwą drogę w pracy Boba Dylana, a współpraca z Lucą i Richardem jest zaszczytem.

LaGravenese napisał 180-stronicowy scenariusz między kwietniem a lipcem po spotkaniu z Guadagnino.

Kiedy represjonują, udramatyzowujemy represje i to, co one im robią – powiedział LaGravenese dla The New Yorker. I dramatyzujemy to, co dzieje się, kiedy pozwalasz, aby twoje namiętności przejmowały zbyt wiele.

Blood on the Tracks to piętnasty studyjny album amerykańskiego piosenkarza i autora tekstów, Boba Dylana. Został wydany 20 stycznia 1975 roku przez Columbia Records i osiągnął 1 miejsce na liście Billboard 200 i 4 na brytyjskiej liście albumów. Pozostaje jedną z najlepiej sprzedających się wersji studyjnych Dylana i uzyskał podwójną platynę od Recording Industry Association of America (RIAA).

Źródło: The wrap, Ilustracja wprowadzająca: Daniel Bergeron