Tym razem Netflix postanowił zająć się adaptacją książki, która oficjalnie nawet nie miała jeszcze premiery. Leave the World Behind pojawi się w księgarniach dopiero na jesień. Jej fabuła jak widać już teraz przyciągnęła jednak uwagę. Skupi się ona na losach małżeństwa, które razem z dziećmi wybiera się na wakacje w odludne rejony Long Island. Wynajmują mały domek letniskowy z nadzieją na bezstresowy odpoczynek. Nagle do ich drzwi zapukają jednak właściciele, którzy w panice uciekli z Nowego Jorku. Według nich miasto zostało nagle odcięte od prądu, a być może pogrążyło się także w chaosie. Główni bohaterowie, bez dostępu do telewizji i innych mediów nie wiedzą jednak co jest prawdą, a co kłamstwem.
Oprócz Netflixa, stworzeniem adaptacji książki zainteresowane było także studio MGM i Apple. To jednak streamingowy gigant zakupił finalnie prawa do produkcji, co kosztowało go nawet 100 milionów dolarów. Reżyserią i scenariuszem filmu zajmie się Sam Esmail. Jego najbardziej znanym dziełem jest serial Mr. Robot. Oprócz tego pracował także z Amazonem nad serialem Homecoming. W Leave the World Behind zobaczymy Julię Roberts i Denzela Washingtona. Będzie to pierwsze spotkanie tej dwójki na ekranie od czasu Raportu Pelikana.
Źródło: hollywoodreporter.com / Ilustracja wprowadzenia: Theo Wargo