Chris Columbus aktualnie zajmuje się promocją swojego nowego świątecznego projektu, czyli Kroniki świątecznej 2, która zadebiutuje na Netflixie już 25 listopada.
W wywiadzie z Insider reżyser powiedział, że reboot Kevina to strata czasu. Uważa, że ten pomysł nie odniesie sukcesu i nie rozumie idei projektu. Przy okazji skrytykował też filmy live action. Uważa, że lepiej tworzyć coś, czego jeszcze nie było.
Columbus w wywiadzie wspomniał też o epizodzie Donalda Trumpa w drugiej części Kevina. W czasie nagrywania filmu to właśnie Trump był właścicielem The Plaza Hotel w Nowym Jorku. Zgodził się wtedy na udostępnienie obiektu pod warunkiem, że sam pojawi się w filmie.
Aktualnie prace nad rebootem Kevina samego w domu są wstrzymane z powodu pandemii. Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na kolejne informacje i efekty projektu Disney+.
Reboot Kevina wyreżyseruje Dan Mazer, a za scenariusz odpowiedzialni są Mikey Day i Streeter Seidell. Rolę głównego bohatera, w którą oryginalnie wcielał się Macaulay Culkin ma przejąć aktor, który zagrał w filmie Jojo Rabbit – Archie Yates. W produkcji pojawią się także Ellie Kemper, Rob Delaney, Kenan Thompson i Timothy Simons.
Źródło: collider.com / Ilustracja wprowadzenia: 20th Century Fox