Keanu Reeves to postać uwielbiana przez wielu. Aktor znany z takich hitów jak seria Matrix, John Wick czy wydany w zeszłym roku Cyberpunk 2077 są znane prawie każdej osobie na świecie. Co jednak z franczyzą Marvel? Otóż, Reeves i Feige spotkali się ze sobą, by porozmawiać o możliwym występie odtwórcy Johna Wicka.
W wywiadzie dla Comic Book, Reeves potwierdził, że spotkał się w 2019 roku z prezesem Marvel Studios. Aktor został zapytany o możliwość dołączenia do MCU, jednak okazuje się, że jeszcze nie znaleźli na niego odpowiedniej roli. Niemniej, Reeves wciąż ma nadzieję na ewentualną rolę w Marvelu, mówiąc, że on i studio „muszą coś znaleźć”:
Poznaliśmy się, a Kevinem Feige, dobry kocur z niego. No ale nie, nie mamy nic dla mnie, musimy coś znaleźć. Byłoby fajnie być częścią MCU.
Dodatkowo Reeves został zapytany o to, w jakiej roli by siebie widział odparły jedynie:
O mój Boże, nie wiem! Właściwie nie mam na to odpowiedzi. Jest tak wiele wspaniałych ról.
Obecnie w kinach będziemy mogli oglądać czwartą część Matrixa pod tytułem Zmartwychwstania. W przyszłym roku do kin wejdzie również John Wick 4. A co z Marvelem? Obecnie mamy finał Hawkeye’a (który odbędzie się w środę) a po nim… jeszcze nie wiadomo. Najbliższym filmem od Marvel Studios jaki zobaczymy w kinach jest Doktor Strange w multiwersum szaleństwa, który premierę ma 6 maja, po nim będziemy mogli oglądać Thor: Miłość i grom. Możliwe, że po Łuczniku zobaczymy Ms. Marvel, bądź She-Hulk, lecz to jedynie przypuszczenia.
Źródło: TheDirect.com/ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Matrix: Reaktywacja