Co sprawiło, że chciałeś zagrać w „FBI: Most Wanted”?
Kellan Lutz: „Jestem wielkim fanem serialu »FBI«. Jeździłem kiedyś policyjnym wozem, to był Ford Crown Vic, i uderzyło mi to do głowy: mieszkanie w Wenecji, rola agenta…Zawsze chciałem zagrać
tajnego agenta, więc z wielką chęcią przeczytałem scenariusz tego serialu. Za produkcję odpowiada Dick Wolf
Productions, więc to gwarantowany hit. Świetnie pasowałem do tej roli”.
Jak opisałbyś „FBI: Most Wanted”?
Kellan Lutz: „To intensywny, pełen akcji serial. Najbardziej zależy nam, aby postawić kryminalistów
przed wymiarem sprawiedliwości. Tak opisałbym »FBI: Most Wanted«”.
Kim jest Kenny Crosby?
Kellan Lutz: „Crosby pochodzi ze Środkowo-Zachodnich Stanów. To były żołnierz. Był w Iraku
i Afganistanie. Stracił tam kilka bliskich osób, więc odciął się i czuł się zagubiony. Później trafił na szkolenie prowadzone przez Jessa. W wielu rzeczach, o których mówił Jess, Crosby widział samego siebie. Postanowił więc porozmawiać z nim o swojej walce ze stresem pourazowym. Jess również dostrzegł między nimi podobieństwo i wziął Crosby’ego pod swoje skrzydła. W zespole Jessa poczuł się jak w domu”.
Więcej o Kennym Crosbym.
Kellan Lutz: „Crosby w znacznej mierze polega na intuicji. Szanuje ludzi z autorytetem, którzy rozwiązują problemy na swój sposób, ale gdy widzi, że ich metody są niewłaściwe, nie boi się działać po swojemu”.
Jak opisałbyś relację Crosby’ego i Jessa?
Kellan Lutz: „Jess to mój mentor. Jest jak starszy brat, którego chciałem mieć i którego brakowało w moim życiu. Cieszę się, że wziął mnie pod swoje skrzydła”.
Jak Crosby odnajduje się w grupie do zadań specjalnych?
Kellan Lutz: „Jesteśmy jednostką specjalną. Jess osobiście odpowiada za wybór naszego składu. Każdy jest za coś odpowiedzialny. Jestem młody i należę do zespołu od zaledwie półtora roku, ale – tak jak Hana – mam smykałkę do technologii. My, milenialsi, chwytamy takie rzeczy mig. Jeśli Jess ma problem ze złamaniem jakiegoś kodu, ja i Hana jesteśmy gotowi zrobić to od ręki”.
Czym „FBI: Most Wanted” różni się od „FBI”?
Kellan Lutz: „Myślę, że jesteśmy tą częścią FBI, która może pozwolić sobie na więcej. Rzecz jasna, wciąż trzymamy się zasad, ale pozwalamy sobie na większą swobodę działań, aby schwytać podejrzanych. W końcu śledzimy kryminalną elitę – najbardziej poszukiwanych. Balansujemy trochę na krawędzi”.
Czy w „FBI: Most Wanted” poznamy szczegóły życia osobistego bohaterów?
Kellan Lutz: „To wielka zaleta tego serialu. To proceduralny kryminał,
w którym poszukujemy kryminalistów, ale jednocześnie postacie z naszego zespołu są bardzo złożone. Odkrywamy kolejne warstwy i dowiadujemy się o nich coraz więcej. Wydobywanie historii postaci i pokazywanie ich głębi wraz z rozwojem akcji jest bardzo interesujące”.
Więcej na temat odkrywania życia osobistego postaci.
Kellan Lutz: „Nasze postacie zmierzą się z wieloma trudnościami
wraz z rozwojem fabuły. Ale koniec końców – uda nam się. Dorwiemy wszystkich złych gości”.
Jak opisałbyś chemię między aktorami w „FBI: Most Wanted”?
Kellan Lutz: „Świetnie do siebie pasujemy i już teraz doskonale się rozumiemy. Możemy nawet pracować na naszych postaciach, jeszcze zanim dowiemy się, co wydarzy się między nimi w serialu. Tak dobrze je znamy. Dobrze być częścią zespołu, który w ten sposób myśli i pracuje”.
Jak przygotowałeś się do roli agenta FBI?
Kellan Lutz: „Wzięliśmy udział w kilku treningach taktycznych. To była świetna zabawa. Czuję, że przygotowywałem się do takiej roli przez całe życie, całą moją karierę. Brałem udział w wielu okołomilitarnych projektach, więc dobrze pasuję do tej postaci i roli. Jestem podekscytowany. To mój trzeci dzień na planie zdjęciowym i cieszę się, że mogę już ruszyć do akcji i dać popalić przestępcom”.
Jak zareagują twoi fani, gdy poznają Crosby’ego w „FBI: Most Wanted”?
Kellan Lutz: „To wielka zaleta mediów społecznościowych. Osoby, które cię obserwują, interesują się tymi samymi rzeczami. Ta rola jest dla mnie bardzo autentyczna i z wielką frajdą rozwijam postać Crosby’ego. To świetne uczucie dołączyć do serialu, który już oglądam i który lubię. A to, że gram postać tak do mnie podobną, bardzo podoba się moim fanom. Chcą takiej autentyczności. Widzą moje zaangażowanie i pasję, z jaką podchodzę do tego projektu”.
Premiera serialu FBI: Most Wanted w poniedziałek 19 czerwca o 22:00. Kolejne odcinki serialu w każdy poniedziałek o 22:00 w AXN.