Jessica Alba w latach 2005 oraz 2007 wcieliła się w rolę Susan Storm z Fantastycznej Czwórki. Aktorka w wywiadzie, którego fragment dotyczył różnorodności w Hollywood kiedyś i dziś nawiązała m.in. do tego, iż kiedyś trudniej było kobietom o latynoskich korzeniach otrzymać rolę pierwszoplanową. Ta zapytana, czy dziś widzi różnicę w owym aspekcie odpowiedziała:
„Tak. To inicjatywa biznesowa dla ludzi, którzy zdają sobie sprawę, ile teraz mogą na tym zarobić. To jest coś, na czym im zależy i jest w porządku. Nie ma znaczenia, jak tego dokonali. Mówisz: „Świetnie, zdajesz sobie sprawę, że jest cała grupa ludzi, których pominąłeś w rozmowie, ponieważ po prostu ich nie widziałeś”. Byli tam cały czas. Myślę, że nie ma znaczenia, jak osoby decyzyjne do tego doszły. Po prostu bardziej myślę o młodych ludziach, którzy będą naszymi przyszłymi liderami, ważne jest, aby widzieli świat na ekranie, w opowieściach lub marzeniach, które tworzymy jako artyści.”
Jessica Alba odwołała się również do dzisiejszego wyglądu filmów Marvela zarzucając im, iż wciąż skupiają się na białych postaciach:
„Nawet teraz patrząc na filmy Marvela, które stanowią największą fantazję, dominującą w dzisiejszej rozrywce, ponieważ jest to coś dla całej rodziny, jednak… one wciąż są dość białe.
Następnie aktorka nawiązała do swojej roli w Fantastycznej Czwórce.
Powiedziałabym, że byłam jednym z wyjątków swego czasu. A to było zanim Marvel został sprzedany Disneyowi, ale tak naprawdę wciąż jest tak samo.”
Źródło: glamourmagazine.co.uk / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe