Wszyscy zapewne pamiętamy słowa Martina Scorsese, który nazwał filmy Marvela istnym rollercoasterem. Jak dobrze wiemy, Scorsese to utalentowany i nagradzany reżyser. Sam James Cameron nie musi już nic, gdyż wydał dwa filmy, które zarobiły kupę pieniędzy. Mowa oczywiście o Avatarze i Titanicu. W wywiadzie dla Variety, reżyser miał kilka mocnych słów na temat postaci widzianych zarówno w projektach Marvela, jak i DC.
Kiedy patrzę na te wielkie, spektakularne filmy – patrzę na was, Marvel i DC – nie ma znaczenia, ile lat mają bohaterowie, wszyscy zachowują się tak, jakby byli na studiach. Ich bohaterowie nigdy nie dorosną. Mają jakieś związki, ale tak naprawdę nie. Nie uświadczysz tam rzeczy, które naprawdę nas ugruntowują i dają nam moc, miłość i cel. Te postacie tego nie doświadczają i myślę, że to nie jest sposób na kręcenie filmów.
Co jest śmieszniejsze – sam Cameron miał pierwotnie kręcić filmy o Spider-Manie, które przejął Sam Raimi. Miał nawet rozpisane, że w filmach chce wprowadzić Sandmana i Electro.
Teraz natomiast reżyser wypuszcza kontynuacje swojego najbardziej dochodowego filmu (a zarazem najbardziej dochodowego filmu w historii) czyli Avatar: Istota wody.
Akcja filmu Avatar: Istota wody rozgrywa się ponad dziesięć lat po wydarzeniach z pierwszej części. To opowieść o rodzinie Jake’a i Neytiri oraz ich staraniach, by zapewnić bezpieczeństwo sobie i swoim dzieciom, mimo tragedii, których wspólnie doświadczają i bitew, które muszą stoczyć, aby przeżyć. W filmie wyreżyserowanym przez Jamesa Camerona, wyprodukowanym przez Camerona i Jona Landau, występują: Zoe Saldana, Sam Worthington, Sigourney Weaver, Stephen Lang, Cliff Curtis, Joel David Moore, CCH Pounder, Edie Falco, Jemaine Clement i Kate Winslet.
Źródło: thedirect.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe