J.J. Abrams, reżyser ostatniej części najnowszej trylogii Gwiezdnych Wojen wypowiada się odnośnie filmu Ostatni Jedi. Jak się okazuje, reżyser nie jest specjalnie dotknięty przez zmiany Riana Johnsona.
Ostatni Jedi wzbudził największe oburzenie wśród fanów Gwiezdnych Wojen od czasu Mrocznego Widma. Wybory artystyczne Riana Johnsona, reżysera ósmego epizodu sagi spotkały się z powszechną dezaprobatą. Przebudzenie Mocy wprowadziło kilka wątków, które mogłyby wydawać się zignorowane. Reżyser J.J. Abrams wypowiedział się w tej sprawie:
Opowiadana przez nas historia rozpoczęta w Przebudzeniu Mocy może być bez problemu kontynuowana. Epizod ósmy nie zepsuł tak naprawdę niczego, co zamierzaliśmy zrobić.

Fot. Materiały prasowe – kolaż
Finałowa część sagi, Skywalker: Odrodzenie będzie mieć swoją premierę na świecie 18 grudnia. J.J. Abrams jest dla wielu jedyną osobą, która może uratować serię. Reżyser zapowiedział, że ten film będzie idealnym zwieńczeniem całej sagi, na co wszyscy liczymy.
Źródło: ScreenRant.com | Grafika główna: Fot. Materiały Prasowe
Michał Rain
Hip-Hopowa głowa, fan fantastyki i w ostatnim czasie filmów o dystopijnej przyszłości, miłośnik muzyki.