Henry Cavill
Henry Cavill

Henry Cavill chciałby dalej grać Supermana

Szansa na powrót Henry’ego Cavilla do roli Supermana jest coraz większa. Po informacjach o negocjacjach studia z aktorem, Cavill coraz chętniej wypowiada się o nowych filmach z jego udziałem.

Człowiek ze stali nie był filmem, który cieszył się dobrymi opiniami. Sam Henry Cavill został jednak przyjęty w roli Supermana bardzo dobrze. Wielu widzów nie chce by jego udział w filmach DC zakończył się na Lidze Sprawiedliwości. Fanów cieszyć może więc fakt, że aktor nadal chciałby grać amerykańskiego herosa.

Zawsze byłem fanem Supermana. Grając taką postać nosisz jej pelerynę także poza planem zdjęciowym. Staje się to częścią twojego wizerunku. Gdy spotykam się z dziećmi to niekoniecznie widzą mnie jako Henry’ego Cavilla, ale widzą Supermana z czym wiąże się duża odpowiedzialność. Ze względu na to jak wspaniała jest to postać, jest to także odpowiedzialność, z której się cieszę. Mam nadzieję, że będę mógł grać Supermana jeszcze przez następne lata.

Fot. kadr z filmu Człowiek ze stali

Zobacz również:

Henry Cavill do tej pory pojawił się w roli Supermana w trzech filmach. Być może niedługo zobaczymy go jednak w kolejnych produkcjach. Tym razem prawdopodobnie będzie to także bohater dostosowany do nowej wizji filmów DC. Wątpliwe by filmowy Clark Kent reprezentował ten sam charakter co w filmach Zacka Snydera.

Źródło: variety.com / Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Człowiek ze stali

Uzależniony od powtarzania Władcy Pierścieni i Johna Wicka, pochłonięty przez Marvela, w wiecznym oczekiwaniu na nowy film Finchera, a do tego opętany przez F1.

Więcej informacji o
, ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

kecaj1603 pisze:

Dla mnie on do tej roli pasuje idealnie. Wygląda jak Superman i jest w stanie go zagrać. Co do Man of Steel to zauważyłem że sporo osób po tych kilku latach mówi o tym filmie co raz lepiej. Myślę że najwiekszym problemem ludzi był fakt że Superman kogoś zabił. A jak wiadomo ludzie zobaczą kilka złych opinii i dalej wszyscy cisną na film. Sam na dniach właśnie oglądałem ten film i powiem szczerze że jest lepszy niż go zapamiętałem. Czuć jednak że ma to być prequel to kolejnych przygód Supermana. Mamy zarys jego historii, widzimy jego motywację to jaką przeszedł drogę by stać się Supermanem. A sam pojedynek między nim a Zodem miał być tylko poczatkiem do BvS i pokazaniem motywacji Batmana dalczego tak boi się Supermana i nie jest to tylko jego siła ale właśnie fakt że kiedyś może coś w nim pęknąć

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?