Hayao Miyazaki wróci z kolejnym filmem dla Studia Ghibli? Będzie to nostalgiczny projekt

Kacper Domański, 27 maja 2024

Po ogromnym sukcesie Chłopca i czapli Hayao Miyazaki nie zamierza zwalniać tempa. Słynny reżyser anime stworzy kolejny obraz dla Studia Ghibli!

W świecie anime niewiele nazwisk jest znanych tak dobrze, jak Hayao Miyazaki. Reżyser od kilku dekad jest jednym z największych wizjonerów animacji, a jego praca w Studio Ghibli stale przynosi korzyści w postaci niesamowitych produkcji. W ślad Miyazakiego poszedł również jego syn, Gorô Miyazaki, który odpowiedzialny jest za takie hity, jak Opowieści z Ziemiomorza czy Makowe wzgórze. Na dodatek, w imieniu swego ojca, zajął się promocją nagrodzonego Oscarem filmu Chłopiec i czapla, podczas której poruszył kwestię jego dalszych planów filmowych.

Więcej o anime przeczytasz w Movies Room:

Co wiemy o nowym projekcie Miyazakiego?

Ostatnio Gorô Miyazaki wypowiedział się na temat dziedzictwa swego ojca przed otwarciem wystawy poświęconej Chłopcu i czapli w Muzeum Ghibli. Wspominając niedawny film, poruszył również kwestię filmowej przyszłości swojego ojca i zapowiedział, czego możemy się spodziewać po kolejnym projekcie legendy.

Powiedziałem mu: “Zrób coś na przyszłe projekty. Tworzenie ich wyłącznie na potrzeby poprzednich jest nudne”. Ale teraz coś robi. Nie wiem, czy faktycznie będzie to materiał na jego następny obraz, ale wygląda na nostalgiczny przygodowy film akcji, przypominający dawne czasy.

Po krótkim opisie syna wygląda na to, że nowy projekt Miyazakiego, jeżeli ujrzy światło dzienne, będzie utrzymany w podobnej stylistyce, co poprzednie. Warto przypomnieć, że reżyser wielokrotnie w swojej twórczości nawiązywał do przeszłości oraz bliskości z naturą, ale też pozwalał sobie na uzupełnienie całości niemałą dawką akcji.

Przeczytaj więcej
Kacper Domański
Kacper Domański Zastępca redaktora prowadzącego Ligę Znawców Kina

Fan kina z gatunku Tim Burton. Poza tym miłośnik dobrego dramatu, często wracający do luźniejszych produkcji. Stara się nadrobić wszelkie zaległości serialowe, których końca nie widać. W wolnych chwilach sięga po literaturę obyczajową.