Wszystko wskazuje na to, że należeć do nich będzie filmowa Pepper Potts. Gwyneth Paltrow zapowiedziała to już w jednym z wywiadów:
Jestem już nieco za stara na paradowanie w kostiumie i robienie tego typu rzeczy. Cieszę się, że to zrobiła, bo tak naprawdę zostałam na to namówiona. Przyjaźniłam się już wcześniej z Jonem Favreau. Bycie częścią ekipy tworzącej pierwszego Iron Mana, a potem obserwowanie, jak duży wpływ miał on na fanów było niesamowitym doświadczeniem.
Jestem zaszczycona tym, że mogłam być częścią czegoś tak pasjonującego dla tylu ludzi. Oczywiście jeśli zapytają mnie kiedyś, czy będę mogła wrócić, zawsze będę, jeśli będą mnie potrzebować.
Takie wyznanie od razu rodzi pytanie, czy jej odejście zbiegnie się z brakiem Tony’ego Starka po finale 3. fazy MCU. Ale rzecz jasna, ta kwestia może zostać rozwiązana na wiele sposobów.
Zwieńczająca 22 połączone ze sobą filmy w ramach MCU Avengers: Koniec gry naprowadzi widzów na punkt zwrotny tej epickiej podróży. Nasi ukochani bohaterowie w pełni zrozumieją, jak delikatna jest rzeczywistość i ile będą musieli poświęcić, by ją utrzymać. Za film odpowiada ta sama ekipa, co za Avengers: Wojna bez granic. Mowa tu o reżyserach Joe i Anthony’m Russo oraz scenarzystach Christopherze Markusie i Stephenie McFeely’u.
Avengers: Koniec gry trafi do kin w kwietniu!
Źródło: wegotthiscovered.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
No ciekawe – coś się kończy i coś się zaczyna, nie ma się co martwić 🙂