Gwiezdne Wojny od Riana Johnsona rozpoczną całkowicie nową sagę
Autor: Przemek Dygas
16 sierpnia 2019
Gwiezdne Wojny Johnsona wybiegną w całkowicie nowe rejony odległej galaktyki. Reżyser potwierdził, że nie będzie kontynuował historii Skywalkerów.
W wywiadzie dla Observera Johnson podzielił się swoją ekscytacją na temat tego jakie możliwości daje oderwanie się od losów rodu Skywalker. To właśnie jego trylogia będzie głównym krokiem w kierunku dalszego rozwoju marki.
Tworzymy coś co wykracza daleko poza dziedzictwo dzisiejszych bohaterów sagi. […] To co w tym najfajniejsze, to że każdy pracujący tu przy filmach wymyślonych przez George’a Lucasa zastanawia się jaki jest następny krok. To zmusza do myślenia i wyczucia czym dla mnie jest esencja Gwiezdnych Wojen oraz jak to będzie wyglądać, gdy ruszymy do przodu.
Fot. materiały prasowe
Johnson przyznał również, że tworzenie Gwiezdnych Wojen jest o wiele bardziej wymagające niż praca przy innych filmach. Jako przykład podał swoją nadchodzącą produkcję – Knives Out. Według reżysera praca przy uniwersum Star Wars zmusza do całkowicie innego projektowania dialogów i scenariusza. Podczas kręcenia autorskiego dzieła może pójść na całość w kwestii interakcji między postaciami i rozpisywać długie wymiany zdań. Przy Gwiezdnych Wojnach jest z kolei zmuszony do budowania jak najbardziej zwięzłych, „efektywnych” i jednocześnie wartościowych kwestii.
Najbliższą produkcją ze świata Star Wars jest epizod IX o nazwie Skywalker Odrodzenie. Kontynuuje historię Rey, Finna, Poe i Kylo Rena. Światowa premiera odbędzie się 18 grudnia tego roku.
Źródło: comingsoon.net / Ilustracja wprowadzenia: Fot. Jordan Strauss
Uzależniony od powtarzania Władcy Pierścieni i Johna Wicka, pochłonięty przez Marvela, w wiecznym oczekiwaniu na nowy film Finchera, a do tego opętany przez F1.