Aktor MCU, Kumail Nanjiani, niedawno odpowiedział na negatywne recenzje, jakie otrzymał film Eternals. Wydany w 2021 roku i nakręcony przez Chloé Zhao film miał imponującą obsadę, która wcieliła się w rodzinę nieśmiertelnych bohaterów stworzonych przez kosmiczne istoty zwane Celestianami. Choć film stworzył liczne podziały, aktor uważa, że negatywne recenzje miały mimo wszystko mało wspólnego z samym obrazem.
Podczas niedawnego odcinka podcastu Micheala Rosenbauma Inside of You Nanjiani opowiedział o swoich doświadczeniach z grą w Kingo w Eternals oraz o swojej reakcji na negatywne recenzje, w wyniku których film przełamał dobrą passę MCU „Certified Fresh” na Rotten Tomatoes. Według aktora nadmierna pewność siebie Marvel Studios odegrała znaczącą rolę. Biorąc pod uwagę wczesne zniesienie embarga na film, który był w dużej mierze próbą wyrwania się poza typową formę MCU. Z pewnością nie pomogło też to, że film znacząco skrytykowano przed faktyczną premierą ze względu na bardziej zróżnicowaną obsadę, a także reprezentację LGBTQ+.
Warto również przypomnieć, że Eternals był jednym z pierwszych filmów, które wydano po pandemii. Wcześniej premiery miały Czarna Wdowa i Shang-Chi. W związku z tym prawdopodobnie czas nie był korzystny dla Marvela na film z tak dużą obsadą postaci, które nigdy wcześniej nie zostały wprowadzone w MCU, a także faktem, iż Eternals różniło się od każdego wcześniej widzianego MCU.
Źródło: Screen Rant / Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Eternals