Gal Gadot znana jest z angażowania się w kino akcji. Poza wspomnianą rolą Wonder Woman, aktorka ma na swoim koncie udział w serii Szybcy i wściekli czy głośniej Czerwonej nocie od Netflixa. Obecnie można ją oglądać w filmie Flash, w którym ponownie wcieliła się Dianę Prince. Jest to również ostatni projekt DC Universe przed przejęciem przez Petera Safrana i James Gunna. Od tej chwili przyszłość Wonder Woman w wydaniu Gadot stoi pod znakiem zapytania.
W rozmowie z Total Film aktorka postanowiła zdradzić swoje dalsze plany filmowe. Wynika z nich, iż nie zamierza się ograniczać wyłącznie do aktorstwa.
Dla mnie tworzenie i rozwijanie historii, które mnie pasjonują, jest czymś niesamowitym. Fakt, że nie muszę siedzieć bezczynnie w domu i czekać na kolejną ofertę, daje mi poczucie siły. Lubię to robić, to trzyma mnie przy życiu.
Nie tylko będę robić własne projekty, nadal będę pracować jako aktorka. Niemniej jednak fakt, że mogę śmiało opowiadać historie, które mnie pasjonują – na podstawie pomysłów, które wymyśliłam lub pomysłów, które uważam za fascynujące – to niesamowita rzecz.
Film opiera się na komiksie Flashpoint. Jest to jeden z większych crossoverów DC. Rozpoczyna się w momencie przebudzenia Flasha w całkowicie innym świecie. Liga Sprawiedliwości nie istnieje, Batman i Cyborg bezlitośnie tępią bandytów, a Aquaman i Wonder Woman toczą katastrofalną dla Europy wojnę. W tym dziwnym świecie musi odnaleźć się Barry Allen, który nadal pamięta poprzednie życie.
W obsadzie filmu DCU znajdują się m.in.: Ezra Miller jako Barry Allen, Ben Affleck jako Bruce Wayne, Ron Livingston jako Henry Allen, Maribel Verdú jako Nora Allen, Kiersey Clemons jako Iris West, Antje Traue jako Faora-UI, a także Michael Shannon jako Generał Zod.
Źródło: Total Film / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe