W ostatnim czasie, wielu zagorzałych fanów Marvela naprawdę chciało zobaczyć, jak Blunt wciela się w rolę Sue Storm z Fantastycznej Czwórki. Fani domagali się, by aktorka grała Sue u boku swojego prawdziwego męża Johna Krasinskiego jako Reeda Richardsa aka. Pana Fantastycznego. W wywiadzie z The Howard Stern Show, Emily Blunt rozwiała plotki:
To jest casting fanów. Ludzie mówią: „Czy nie byłoby wspaniale?”. Uwielbiam Iron Mana i kiedy zaproponowano mi rolę Czarnej Wdowy, miałam obsesję na jego punkcie. Chciałam pracować z Robertem Downeyem Jr.… ale nie wiem, czy filmy o superbohaterach są dla mnie. Nie lubię ich. Naprawdę nie.
Aktorka wyjaśniła swoje odczucia dotyczące dużej liczby ekranizacji komiksów, mówiąc, że nadal byłaby „zainteresowana” byciem superbohaterką, gdyby ta postać była „naprawdę fajna”:
Nie chodzi o to, że nigdy nie chciałbym w nich zagrać, po prostu musiałoby to być coś tak fajnego i musiałabym mieć naprawdę fajną postać.
Jako że Watts zajmuje się teraz produkcją Spider-Mana 3, raczej nieprędko obejrzymy Fantastyczną Czwórkę. Ale wydaje się, że warto poczekać na porządne efekty po tym, jak dwie kolejne filmowe wersje jedna po drugiej zawodziły.
Źródło: https://thedirect.com//Ilustracja wprowadzenia: Kadr z filmu Sicario