Fani Marvela z dużą aprobatą przyjęli wczorajszy zwiastun nadchodzącej produkcji Eternals. Film bez wątpienia będzie dużym widowiskiem. Ekscytacja rozpiera wszystkich oczekujących na listopadową premierę. Głównym jej powodem jest fakt, że będzie to film zrzeszający naprawdę dużą grupę superbohaterów. Zadaniem tytułowych Eternals jest ochrona Ziemi przed Deviantami. Przypuszcza się, że jednym z nich jest Kro.
Postać Kro pojawia się zaledwie na sekundę (przyp. red. w 1:28 najnowszego zwiastuna). Kingo grany przez Kumaila Nanjiani wślizguje się pod złoczyńcę jednocześnie zadając mu obrażenia. Scena ta robi wrażenie i pozwala nam po raz pierwszy zobaczyć wroga należącego do Deviantów. Kro przyjmuje formę szaroniebieskiej bezkształtnej istoty. Prawdopodobnie nie jest to jedyna postać, w której zobaczymy go na wielkim ekranie, gdyż, jak wiemy z komiksów, posiada on zdolność do zmieniania swojego wyglądu.
Eternals to film z czwartej fazy MCU. Początkowo zadebiutować miał listopadzie 2020 roku, lecz ze względu na pandemię premierę przesunięto go na 5 listopada 2021 roku. Superprodukcja opowie o tytułowej grupie nieśmiertelnych istot z kosmosu stworzonych przez rasę Celestiali, które wysłano na Ziemię, by chroniły planetę przed ich złymi odpowiednikami zwanymi Deviantami. Zgodnie ze szczątkowymi informacjami, wiadomo, że fabuła produkcji rozgrywać się ma na przestrzeni tysięcy lat.
Źródło: thedirect.com/ilustracja wprowadzenia: kadr ze zwiastuna filmu Eternals