Gemma Chan odegrała niewielką rolę w Kapitan Marvel z 2019 roku jako Minn-Erva i fani byli zaskoczeni, że została obsadzona w Eternals. Chociaż Chan była prawie nie do poznania jako niebieskoskóra Kree, fakt, że zaczęła grać inną postać (Sersi) tak szybko, był dość nieoczekiwany.
Podczas wywiadu dla The Hollywood Reporter Chan wyjawiła, jakie były tego powody. I pewnie się nie zdziwicie, ale tak – to zasługa Kevina Feige’a.
Spotkałam Kevina Feige’a podczas rozdania nagród. Niespodziewanie podszedł i powiedział: >>Chcielibyśmy mieć cię z powrotem. Bardzo źle sparafrazuję, ale widziałem film i powiem tak – chcielibyśmy lepiej cię wykorzystać. Po prostu chcielibyśmy, żebyś wróciła. Żebyś zrobiła coś innego. Więc znajdźmy na to sposób<<
Chan wypowiedziała się także na temat filmu.
To jest zupełnie coś innego. To naprawdę epicka historia. Bardzo ambitna. Jest wiele nowych postaci. Czuję, że to będzie film o superbohaterach, który nie jest filmem o superbohaterach.
Eternals: film z czwartej fazy MCU. Opowie on o tytułowej grupie nieśmiertelnych istot z kosmosu. Zostały stworzone przez rasę Celestials i wysłane na Ziemię, by chronić planetę przed ich złymi odpowiednikami zwanymi Deviants. Salma Hayek wcieli się w postać Ajak. W oryginale bohater był mężczyzną, jednak twórcy filmu postanowili zmienić jego płeć.
Oprócz tego w obsadzie superprodukcji wystąpią także Richard Madden (Ikaris), Angelina Jolie (Thena), Kumai Nanjiani (Kingo), Bryan Tyree Henry (Phastos), Lauren Ridloff (Makkari), Lia McHugh (Sprite) oraz Don Lee (Gilgamesh).
Za reżyserię filmu odpowiada Chloé Zhao. Natomiast scenarzystami zostali Matthew oraz Ryan Firpo. Na razie nie wiadomo zbyt wiele na temat fabuły. Zdradzono jedynie, że akcja rozegra się na przestrzeni tysięcy lat.
Źródło: comicbookmovie.com, Twitter / Ilustracja wprowadzenia: film Kapitan Marvel