Donald Glover w kontynuacji Czarnej Pantery? Michael B. Jordan powróci jako Killmonger?!

Tegoroczny solowy film przedstawiający solową historię jednego z marvelowskich trykociarzy, Czarnej Pantery okazał się nie lada sukcesem nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale również na całym świecie. Obecnie reżyser widowiska pracuje nad kolejną odsłoną serii o T’Challi i zamierza do swojego projektu zaangażować kolejne sławne obecnie nazwiska.

Według serwisu Metro UK Coogler prowadzi wstępne rozmowy z będącymna topie  w związku z muzycznych hitem This is America oraz rolą Lando Calrissiana, Donaldem Gloverem. Reżyser ma w zamiarze wprowadzić kilka nowych postaci i chciałby, żeby w jedną z nich wcielił się właśnie aktor o muzycznym pseudonimie Childish Gambino. Niewykluczone, że przypadłaby mu rola antagonisty.

Fot. Lucasfilm

Zobacz również: Michael Keaton powróci jako Vulture w kontynuacji Spider-Mana!

Gdyby rozmowy te doszły do skutku, dla Glovera oznaczałoby to wzięcie udziału w czwartym już hicie Disneya po chwalonym teraz Solo oraz nadchodzącej aktorskiej adaptacji Króla Lwa, w której ma on wcielić się w samego Simbę. Nie byłby to pierwszy raz, w którym Glover i Coogler ze sobą współpracują, gdyż Donald wraz z bratem Stephenem byli konsultantami podczas tworzenia scenariusza do pierwszej Czarnej Pantery. To jeszcze nie koniec niespodzianek, gdyż okazuje się, że istnieje również szansa na powrót Michaela B. Jordana w roli przeciwnika T’Challi, Erika Killmongera. Nie wiadomo jeszcze w jaki sposób twórcy mieliby to rozegrać, ale najprawdopodobniej miałby się on pojawić w retrospekcjach lub też w Krainie Przodków.  Do planowanej premiery Czarnej Pantery 2 jest jeszcze sporo czasu, zatem wiele rzeczy może się w międzyczasie zmienić. Co sądzicie o zaangażowaniu Glovera i powrocie Killmongera? Piszcie.

Źródło: metro.co.uk / Ilustracja wprowadzenia: screenrant.com