Reżyser potwierdził to w jednym ze swoich wywiadów, przy okazji odnosząc się do pewnej sceny ze Spider-Mana 2, kiedy to Jameson próbował znaleźć pseudonim dla Doctora Octopusa, a jego pracownik podrzucił mu propozycję nazwania go… Doktorem Strange’em:
Jako dziecko uwielbiałem Doktora Strange, ale za wsze znajdował się za Spider-Manem i Batmanem, sytuując się gdzieś w okolicach piątego miejsca moich ulubionych postaci z komiksów. Był niezwykle oryginalny, ale tworząc tę scenę w filmie Spider-Man 2 nie miałem oczywiście pojęcia, że w przyszłości wezmę się za Doktora Strange’a. To bardzo zabawne, że ten dialog znalazł się w filmie. Muszą przyznać, że chciałbym w tamtym czasie wiedzieć, że dziś jestem związany z projektem – skwitował Raimi.
Cóż, J.K. Simmons jako Jonah Jameson powrócił już do MCU, może zatem pojawi się w formie jakiegoś zabawnego cameo Doctor Strange in the Multiverse of Madness?
Źródło: comingsoon.net / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe – kolaż