Diuna 3 to był pewniak, kontynuując niezwykłą historię na ekranie, lecz co z czwartą częścią? Otóż Denis Villeneuve postanowił powiedzieć stop. Reżyser zdecydowanie oznajmił, że trzecia część będzie ostatnim filmem w adaptacji kultowej książki science fiction. Po tym etapie Warner Bros. będzie musiał znaleźć sposób, aby kontynuować uniwersum Diuny bez jego udziału.
W rozmowie z magazynem Time reżyser wypowiedział się na temat możliwej adaptacji filmowej Diuny. Villeneuve przyznał, że dobrze mu się pracowało przy filmie, lecz musi powiedzieć sobie dość. Prace nad wstępnym scenariuszem (bo Warner jeszcze nie dał zielonego światła) już trwają. Mimo wszystko możemy szykować się na nieziemskie zakończenie.
Mesjasz Diuny powinien być dla mnie ostatnim filmem z serii, który stworzę. Scenariusz jest prawie na finiszu, ale nie jest jeszcze skończony. To zajmie trochę czasu… Marzy mi się nakręcenie trzeciego filmu…
W planach twórców jest również kolejna, finałowa odsłona serii, która byłaby ekranizacją powieści Mesjasz Diuny. W przygotowaniu dla serwisu streamingowego (HBO) MAX znajduje się ponadto spin-off serii Dune: Prophecy. Serial rozgrywający się na 10 000 lat przed wydarzeniami z Diuny ma opowiadać o genezie grupy Bene Gesserit. Premierę zaplanowano na drugą połowę 2024 roku.
Źródło: variety.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
