Według źródeł Denzel Washington jest w trakcie prowadzenia ostatnich negocjacji do roli w nadchodzącym filmie Ridleya Scotta. Warto dodać, iż o udział w filmie ubiega się także Barry Keoghan (Duchy Inisherin), który najprawdopodobniej wcieli się w cesarza Gety. W protagonistę wcieli się zaś tegorocznie nominowany do Oscara Paul Mescal (Aftersun).
Jak zostało wyżej wspomniane, pojawienie się Denzela Washingtona w sequelu Gladiatora wiązałoby się z ponowną współpracą aktora ze Scottem. W American Gangster wcielił się on w tytułowego gangstera, który tworzy imperium narkotykowe. W pogoni za nim rusza detektyw Richie Roberts, którego (co ciekawe) zagrał Russell Crowe, gwiazda pierwszej odsłony Gladiatora.
Film ma opowiedzieć historię niejakiego Luciusa (Paul Mescal), syna Lucilli znanej z oryginalnego filmu. Lucius jest bratankiem Commodusa, granego przez Joaquina Phoenixa rzymskiego przywódcę, który zginął z ręki głównego bohatera, Maximusa. Reżyserem oraz producentem będzie rzecz jasna Ridley Scott, scenariuszem zajmie się David Scarpa, pracujący z nim już chociażby przy Wszystkich pieniądzach świata.
Źródło: Deadline / Ilustracja wprowadzenia: kolaż