Suspiria Luki Guadagnino, a ta Daria Argenta to dwa diametralnie różne filmy pod względem formalnym. Legendarny przedstawiciel giallo obejrzał nową wersję horroru i ostatecznie nie przypadła mu do gustu. Argento swój komentarz wygłosił we włoskim radiu Rai 1.
Nie podobał mi się. Zdradził ducha oryginału. Nie ma tu strachu, nie ma muzyki. Nie zadowolił mnie.
Argento uznaje jednak film za „wyrafinowany” oraz zwrócił uwagę na wizualne piękno filmu („Guadagnino robi piękne stoły, zasłony, talerze, wszystko robi piękne”), a samego Guadagnino uznaje za „dobrą osobę”.
Zobacz również: Suspiria – recenzja długo oczekiwanego horroru Luki Guadagnino
W nowej Suspirii amerykańska tancerka Susie Bannon (Dakota Johnson), udaje do Berlina, aby rozpocząć naukę w tamtejszej, prestiżowej szkole baletu. Jej przyjazd zbiega się w czasie z tajemniczym zniknięciem Patricii (Chloe Grace Moretz) jednej z wychowanek akademii. Susan, czyniąca niesamowite postępy pod okiem ekscentrycznej dyrektor artystycznej szkoły – Madame Blanc (Swinton), szybko zaprzyjaźnia się z inną tancerką Sarą (Mia Goth). Kiedy w szkole dochodzi do kilku mrożących krew w żyłach incydentów, obie dziewczyny zaczynają nabierać podejrzeń, co do prawdziwej natury akademii. Wkrótce Susie pozna jej największy, mroczny sekret.
Film trafił do polskich kin 2 listopada.
Źródło: thefilmstage.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe