Ponadto wspomniał, że że jego ostatni film będzie horrorem, jeśli wymyśli dobrą historię.
Tarantino o swoim ostatnim filmie:
Jeśli pomyślisz o idei, w której wszystkie filmy opowiadają jedną historię, a każdy film połączony jest ze sobą jak wagon kolejowy, to ten byłby swego rodzaju wielkim punktem kulminacyjnym tego wszystkiego.
fot. materiały prasowe
Chociaż Tarantino jeszcze nie nakręcił kompletnego horroru, wspomniał, że jedna sekwencja w Once Upon a Time in Hollywood flirtuje z gatunkiem grozy w sposób, jakiego jego kariera nigdy wcześniej nie miała. Scena, o której mowa, ma miejsce, gdy kaskader Cliff Booth (Brad Pitt) przybywa do Spahn Ranch i zostaje powitany przez członków rodziny Mansona.
Tarantino potwierdził, że planuje nakręcić tylko 10 filmów i nadal ma „jeszcze jeden film do zrobienia”, ale nie podał żadnych dalszych szczegółów dotyczących tego, jaki może być ten film.
Akcja filmu dziewiątego filmu Tarantino rozgrywa się w Los Angeles w roku 1969. Głównymi bohaterami Once Upon a Time in Hollywood są Rick Dalton (DiCaprio), była gwiazda serialowego westernu oraz jego długoletni dubler Cliff Booth (Brad Pitt). Obaj próbują się odnaleźć w Hollywood ery hipisów, który różni się bardzo od tego Hollywood, który zastali, kiedy przybyli tu przed laty w poszukiwaniu kariery. Sąsiadką Ricka jest żona Romana Polańskiego, Sharon Tate.
Oprócz Pitta i DiCaprio zobaczymy w nim także Margot Robbie, Dakotę Fanning, Margaret Qualley czy Ala Pacino. Do roli Romana Polańskiego Quentin zaangażował polskiego aktora Rafała Zawieruchę. Za produkcję odpowiada David Heyman wraz ze studiem Sony Pictures. Budżet filmu wynieść ma około 100 milionów
Premiera w Polsce już 16 sierpnia!
Źródło: Hollywoodreporter/ zdjęcie wyróżniające: mat. prasowe
Czym będzie ostatni film Tarantino?
FILMEM XD 😛
wow, cóż za błyskotliwość, serio …