Najpierw doszło do katastrofalnej weekendowej premiery w USA, gdzie zarobiono 7,5 miliona dolarów. W połączeniu z przychodami zagranicznymi dało to łącznie 42,3 miliony dolarów. Biorąc pod uwagę to, że w projekt włożono ok. 110 milionów dolarów, nie licząc kosztów promocji. Szacuje się, że film ma przynieść straty mogące przewyższyć 100 milionów dolarów, niektóre źródła wskazują nawet 150. Wielu obwinia za taki stan rzeczy słaby marketing, polegający w głównej mierze na zasłanianiu się nazwiskiem Jacksona.
Opis dystrybutora (kino): Cywilizacja człowieka została zniszczona przez kataklizm. Tysiące lat potem ludzkość dostosowała się do nowych warunków. Gigantyczne miasta przemieszczają się po Ziemi, niszcząc mniejsze metropolie. Tom Natsworthy (Robert Sheehan), pochodzący z przedmieść miasta trakcyjnego – Londynu, walczy o przetrwanie. Na swojej drodze spotyka niebezpieczną uciekinierkę Hester Shaw (Hera Hilmar). Dwa przeciwieństwa, których drogi nigdy nie powinny były się przeciąć, tworzą nieprawdopodobny sojusz. Sojusz, który ma zmienić bieg przyszłości.
Obsada widowiska fantasy składa się następujących osób: Hugo Weaving, Hera Hilmar, Robbie Sheehan, Jihae, Ronan Raftery, Leila George, Patrick Malahide i Stephen Lang.
Omawiany obraz to reżyserski debiut Christiana Riversa. Z kolei utalentowany Peter Jackson razem z Fran Walsh i Philippą Boyens napisał scenariusz na podstawie serii powieści spod pióra Philipa Reeve’a.
Zabójcze maszyny zagoszczą w polskich kinach już 7 grudnia tego roku.
Źródło: Deadline / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe