Teraz na przykład po raz pierwszy dane nam było zobaczyć Namora, którego debiut w Marvel Cinematic Universe od dawna był kojarzony z Czarna Pantera 2. Tenoch Huerta zdecydowanie różni się od oryginalnej wersji z komiksów. I jak widać, Atlantyda faktycznie będzie wzorowała się na cywilizacji Azteków:
🚨🤩😱 And finally… #Namor !!! #BlackPantherWakandaForever merch confirm the blurry leak for #Namor ? #BlackPanther #WakandaForever #BlackPanther2 #MCU #Marvel #MarvelStudios @TenochHuerta pic.twitter.com/u8R6Dw6EpG
— MCU Facility (@MCU_Facility) July 2, 2022
Ale to nie koniec. Przedstawiono również Attumę – którego udział w filmie był wstępnie zapowiedziany nieco wcześniej. W komiksach pochodził z barbarzyńskiego szczepu wygnanego z Atlantydy. Jest też obdarzony większą siłą i wytrzymałością od standardowych mieszkańców. Attuma przysiągł, że zdobędzie kiedyś Atlantydę, detronizując Namora. Jego prezentacja udowadnia też, że Atlantydzi będą mieli w filmie niebieski kolor skóry (Namor jest w połowie człowiekiem).
Na ten moment nie posiadamy oficjalnych szczegółów dotyczących fabuły filmu Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu, czy też tego jak twórcy poradzą sobie ze śmiercią Chadwick Bosemana. Możliwe, że wkrótce otrzymamy więcej informacji na ten temat, jako że niedawno rozpoczęły się prace na planie. Wiemy za to, że film trafi do kin 11 listopada 2022 r.