Dwayne Johnson od zawsze jest pełen przeróżnych, bardzo zwariowanych i śmiałych pomysłów, które nawet mu się udaje sukcesywnie czasem zrealizować. Tym razem gwiazdor Szybkich i wściekłych postanowił publicznie wyzwać na pojedynek znanego z Kinowego Uniwersum Marvela, Boga Piorunów i członka Mścicieli, czyli odgrywanego przez Chrisa Hemswortha, Thora. Oczywiście kultowa postać miałaby stanąć oko w oko z odgrywanym przez The Rocka Luke’em Hobbsem. Brzmi niedorzecznie? A może chcielibyście coś takiego zobaczyć w przyszłości?
Wiem, czemu mój kumpel Chris Hemsworth uwielbia wkładać ten kostium. To znaczy, w posługiwaniu się tym młotem drzemie naprawdę niemała potęga. Mam fantastyczny pomysł. Co powiecie na crossover Szybkich i wściekłych z Thorem? Chcielibyście to zobaczyć?
Wykrzyczał dzierżący w swojej dłoni młot Johnson do zgromadzonej publiczności podczas prowadzonego przez niego nowego programu stacji NBC pt. The Titan Games.
Gdzie Bóg piorunów we własnej osobie, Thor, przyleci na miejsce, a tam… zostanie powstrzymany przez prawdziwego Władcę Błyskawic!
Kontynuował Johnson.
Jesteś zaproszony Chris. Odpowie mi później.
Ponadto wspomniany powyżej gwiazdor opublikował wpis z nagraniem fragmentu swojego programu na własnym Twitterze i opatrzył go komentarzem, w którym niemal polecił szefowi Marvela, a mowa tutaj o Kevinie Feige’u, realizację takiego dzieła. Materiał znajdziecie powyżej.
Myślicie, że to tylko zabawa i przepychanka Dwayne’a Johnsona z Chrisem Hemsworthem, czy może coś faktycznie jest na rzeczy? Podzielcie się swoimi przemyśleniami w komentarzach!
Źródło: ComicBook.com / Ilustracja wprowadzenia – Marvel; Universal Pictures
Bartosz Kęprowski
Redaktor Miłośnik kina akcji lat 80., produkcji młodzieżowych oraz wysokobudżetowych filmów przygodowych, fantasy i science-fiction. Widz szczególnym podziwem darzący oldskulowe animacje, a także pełne magii i wdzięku obrazy Disneya. Ukończył Politechnikę Gdańską i z wykształcenia jest specjalistą w dziedzinie szeroko pojętej chemii.
No to by było bombowe i super pomysł tak jak wkrótce będzie Hobbs i Show to mi się spodoba albo w Heliosie albo w Multikinie w Olsztynie , ten duet to murowany sukces będzie i jestem pewien że Oscara dostanie ten film jak dojdzie do obejrzenia
Nie udało się zagrać w DC Black Adama to teraz próbuje wbić się do Marvela. Mogli by go wziąć jako głównego antagonistę po Thanosie. To by było coś.
Szkoda czasu na taki film.