Strażnicy Galaktyki odeszli w niepamięć po trzeciej części. James Gunn zakończył współpracę z Marvel Studios, a rządzi teraz w DC. Reżyser jednak stwierdził, że chciałby swoich ludzi mieć przy sobie, tak więc zaprasza po kolei każdego. Z tejże serii pojawiły się już takie osoby jak Maria Bakalova (Cosmo), która zagra Księżniczkę Ilanę Rostovic w Creature Commandos. Pojawi się także Nathan Fillion (różne role w Strażnikach) grający Guya Gardnera w Superman: Legacy. Do tej ekipy mogą dołączyć również Chris Pratt oraz Pom Klementieff.
James Gunn odpowiadał swoim fanom w Threads. Rozmowy doszły do etapu występu Pratta i Klementieff w jakimś projekcie DC. Jeden z fanów stwierdził, że chciałby zobaczyć Chrisa Pratta i Pom Klementieff jako… ich samych.
Chciałbym, aby niektórzy z obsady Strażników wystąpili gościnnie w następnym sezonie PeaceMakera jako oni sami, na przykład Chris Pratt lub Pom.
Szef DC Studios odpowiedział natomiast:
Są powody, dla których nie chciałbym, aby którykolwiek z tych aktorów grał siebie w DCU!
Czyżby to miało oznaczać, że będziemy mogli ich zobaczyć w świecie DC?
W Strażnikach Galaktyki vol. 3 ponownie podążamy historią Star-Lorda, który nadal zbiera się do kupy po stracie Gamory. Musi on jednak zebrać swoją drużynę, aby ochronić galaktykę. Jeżeli misja ta nie zostanie wykonana, może ona oznaczać koniec dla znanych nam Strażników.
W filmie Marvel Studios występują: Chris Pratt, Dave Bautista, Zoe Saldana, Karen Gillan, Pom Klementieff, Vin Diesel, Bradley Cooper, Sean Gunn, Will Poulter, Sylvester Stallone oraz Chukwudi Iwuji. Reżyserem produkcji jest oczywiście James Gunn, który kończy swoją przygodę ze Strażnikami Galaktyki oraz uniwersum Marvela.
Źródło: TheDirect.com / ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Strażnicy Galaktyki: Coraz bliżej święta