Kino akcji to dla Willisa chleb powszedni. Najczęściej kojarzymy go jednak z postaciami stojącymi po stronie prawa. Tym razem będzie on antagonistą filmu. W Reactor Bruce Willis stanie się głównym zagrożeniem dla otoczenia. Chęć zemsty popchnie go do zebrania grupy najemników, którzy razem z nim zajmą elektrownię jądrową i pojmają pracowników. Uratować ich będzie w stanie tylko były żołnierz włączony do akcji.
Za reżyserię filmu odpowie Jared Cohn (Jailbait). Pracował on także przy scenariuszu razem z Cam Cannonem (Ostatnia misja USS Indianapolis) i Stephenem Cyrusem. Produkcja rozpocznie się jeszcze tego lata. Nie podano jeszcze daty premiery.
Źródło: hollywoodreporter.com / Ilustracja wprowadzenia: Vianney Le Caer
Bruce Willis to jeden z najlepszych aktorów. Jego filmy zawsze oglądałem z czystą satysfakcją. A nowe produkcję wyczekuję z niecierpliwością. A nowy film „Reactor” z jego udziałem będzie ucztą dla oczu i każdego kinomana???.