Film Doktor Strange w multiwersum obłędu to czysty obłęd. Produkcja zostawiła po sobie jeszcze więcej pytań, niż było przed premierą. Jednym z nich jest „Co z Doktorem Strange’m?”. Otóż, Benedict Cumberbatch spieszy z odpowiedzią.
W wywiadzie dla Extra TV, aktor zdradził, że najnowszy film Marvel Studios zapewni Mistrzowi Sztuk Magicznych ekscytującą przyszłość.
Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć reakcję fanów na ten film. Chciałbym zobaczyć jak zareagują na to, dokąd zabierze ich Strange i na to kim jest pod koniec filmu. Ale myślę, że to ustawia go na naprawdę bardzo ekscytującą przyszłość.
Dodatkowo, w wywiadzie dla Total Film, aktor potwierdził, że wciąż chce grać Strange’a i nie chce się rozstawać z tą postacią.
Jeszcze nie jestem tym wszystkim zmęczony. Naprawdę lubię grać tę postać i wciąż mam wiele do zaoferowania jako Strange i na prawdę chcę przeżyć z nim wiele innych przygód.
Nie można się nie zgodzić. Zwłaszcza scena po napisach, w której pojawia się Clea (omówienie tej sceny znajdziecie na naszej stronie) daje wiele do myślenia i zapowiada pokręconą przyszłość.
Doktor Strange w multiwersum obłędu to superprodukcja Marvel Studios będąca częścią tzw. IV Fazy Kinowego Uniwersum Marvela. W nowym filmie Doktor Strange z pomocą starych i nowych nadnaturalnych sojuszników, przemierzy zaskakujące i niebezpieczne alternatywne światy tocząc walkę z tajemniczym przeciwnikiem pragnących mocy unikalnej w wieloświecie dziewczyny. W drugiej części przygód czarownika, w którego wciela się Benedict Cumberbatch, na pewno powrócą znane twarze z poprzedniego filmu (Christine Palmer, Mordo, Wong), ale pojawią się też postaci z innych produkcji MCU (Wanda Maximoff/Scarlet Witch) oraz produkcji superbohaterskich spoza MCU (Patrick Stewart jako Charles Xavier/Profesor X).
Film zadebiutował w polskich kinach 6 maja 2022 roku.
Źródło: TheDirect.com / ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Spider-Man: Bez drogi do domu