Za Wielką Wodą odbyły się pokazy testowe filmu Aquaman and the Lost Kingdom. Podczas takich pokazów, zagraniczni dziennikarze/ważne osobistości mogą wyrazić swoją opinię na temat danej produkcji o wiele wcześniej, aniżeli widzowie. Okazuje się, że kontynuacja filmu z 2018 roku… jest tragiczna. Według kilku osób nie związanych z DC, jest to najgorszy film niebieskich. Swoja zdanie wyraził chociażby Jeff Snider z serwisu Collider. Twierdzi, że Momoa już nie będzie grał władcy Atlantydy i zmieni rolę na Lobo. Nie ma to w ogóle sensu, gdyż James Gunn potwierdził, że jeśli jakiś aktor zagrał daną rolę, to nie zagra już innej.
I hear it’s terrible and that’s why Momoa is gonna be Lobo going forward. But they can’t say that yet because then it would be a lame duck… and DC is hoping to wring another billion out of the box office. First one was awful too, so not a huge surprise. https://t.co/VlbUoqILDm
— Jeff Sneider (@TheInSneider) February 20, 2023
Oficjalny opis fabuły wciąż nie został ogłoszony, lecz najprawdopodobniej historia będzie koncentrować się wokół konfliktu Arthura Curry’ego/Aquamana z Davidem Kaneem/Black Mantą. Na ekranie pojawią się Jason Momoa, Patrick Wilson, Amber Heard, Willem Dafoe, Yahya Abdul-Mateen II, Pilou Asbæk, Randall Park i Dolph Lundgren.
Aquaman and the Lost Kingdom w reżyserii Jamesa Wana zadebiutuje w kinach 25 grudnia 2023 roku.
Źródło: comicbookmovie.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe