Angelina Jolie podpisała kontrakt na wyreżyserowanie filmu o brytyjskim fotografie wojennym. Obraz będzie oparty na autobiografii McCullina pod tym samym tytułem. Aktorka tym samym stworzy swoją piątą fabułę.
Film zostanie wyprodukowany przez Toma Hardy’ego i Deana Bakera z Hardy Son & Baker (Tabu) oraz Tima Bevana i Erica Fellnera z Working Title Films (Czas mroku). Sam McCullin, wraz z Markiem George’em, objął funkcję producenta wykonawczego. Scenariusz wyjdzie spod pióra Gregory’ego Burke’a.
Don McCullin jest cenionym fotoreporterem. Zyskał uznanie za sprawą czarno-białych zdjęć zrobionych w Wietnamie i Kambodży. Często ryzykował życiem, aby utrwalić wstrząsające obrazy wojen.
Angelina Jolie przyznała, iż czuje się zaszczycona możliwością przeniesienia na ekran działalności dziennikarza. Dodała również, że jest pod wrażeniem wyjątkowego połączenia nieustraszoności i człowieczeństwa McCullina. Aktorka ma nadzieję stworzyć film, który będzie tak bezkompromisowy jak zdjęcia fotoreportera.
Sam Don McCullin docenił ostatnią realizację reżyserki – Najpierw zabili mojego ojca. W jego opinii Jolie udało się odtworzyć kambodżańskie realia. Natomiast zdaniem Hardy’ego i Bakera niezwykła historia McCullina spotkała się z przemyślanym podejściem aktorki. Wyrazili chęć wsparcia jej wizji, która podkreśli jego niezwykły wkład, służbę i całożyciową pracę dla ludzkości.
Pozostaje mieć nadzieję, że Angelina Jolie wykorzysta w pełni potencjał drzemiący w życiorysie fotoreportera.
Źródło: deadline.com / Ilustracja wprowadzenia: Universal Pictures