Wypadki często się zdarzają, natomiast jeśli chodzi o ten, jest naprawdę niesłychany. Alec Baldwin postrzelił na planie filmowym dwie osoby z ekipy filmu Rust. Konkretniej reżysera – Joela Souzę oraz Halynę Hutchins, która niestety zmarła, w skutek obrażeń. Joel Souza natomiast przebywa w szpitalu w Santa Fe.
Według wstępnych ustaleń policji, aktor twierdził, że broń jest naładowana ślepą amunicją, a nie prawdziwą. Okazuje się, że nikt nie wnosi żadnych zarzutów odnośnie tego incydentu. Aktualnie trwa śledztwo odnośnie tego nieszczęśliwego wydarzenia. Poniżej znajduje się wideo z miejsca wypadku.
Źródło: tvn24.pl/ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe