Gellert Grindelwald, którego postać została wprowadzona w pierwszym filmie z serii Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć, stanie się jak wiemy jednym z głównych bohaterów kolejnych części. Każdy fan Harry’ego Pottera i całego magicznego świata stworzonego przez J.K. Rowling mógł zauważyć jednak pewne nieścisłości związane z postacią bliskiego przyjaciela Dumbledore’a.
Pierwsza z nurtujących fanów kwestii dotyczy wizji dziecka posiadającego wielką moc, o której wspomina Grindelwald. Pozwala nam to sądzić, że być może jest on również jasnowidzem. A może po prostu oszustem wykorzystującym informację o wizji do swoich egoistycznych celów? Rowling tak skwitowała nasze domysły:
Grindelwald jest jasnowidzem, ale również kłamie.
He is a Seer AND he was lying. https://t.co/qUAXwHtpJt
— J.K. Rowling (@jk_rowling) 19 grudnia 2016
Oznacza to, że czarodziej rzeczywiście jest uzdolniony, miał wizję dziecka obdarzonego niezwykłą czarodziejską mocą, ale nie był do końca szczery z Credencem co dokładnie w niej dojrzał. Być może kłamał i wizja wcale nie dotyczyła chłopaka lub wiedział jaki los może go spotkać? Być może odpowiedź znajdziemy w kolejnym filmie lub autorka jeszcze doprecyzuje co miała na myśli. Nie możemy traktować informacji o zdolnościach Grindewalda jako błahostki – w świecie Harry’ego spotkaliśmy już przecież postać obdarzoną mocą okazjonalnych wizji, które okazują się prorocze i stanowią nieodłączną część całej historii (Sybilla Trelawney).
Druga sprawa dotyczy sposobu transmutacji Grindelwalda – czego użył, aby przemienić się w Percivala Gravesa? Pierwszym naszym skojarzeniem był oczywiście znany nam Eliksir Wielosokowy, jednak wielu fanów udowodniło, że nie może być to prawda. Newt ujawnił fałszywą tożsamość czarodzieja po użyciu zaklęcia revelio, które nie podziałałoby w przypadku eliksiru. J.K. Rowling odpowiada również na to pytanie:
Dlaczego revelio cofnęło skutki Eliksiru Wielosokowego? To nie do końca tak. Grindelwald ma potężną moc, znacznie przewyższającą zdolności większości otaczających go czarodziejów. W filmie nie wypił on żadnego eliksiru – rzucił na siebie zaklęcie upodobniające go do Gravesa.
Do tej większości na pewno nie należy Dumbledore, który jest w stanie dorównać Grindelwaldowi mocą, a nawet ją przewyższyć. Szczegóły ich przyjaźni i konfliktu na pewno zostaną rozwinięte w kolejnych filmach.
Pozostaje jeszcze jedno pytanie, na które nie poznaliśmy do tej pory odpowiedzi – co działo się z prawdziwym Percivalem Gravesem w trakcie akcji Fantastycznych zwierząt? Jak wiemy, w filmie nie ujrzeliśmy prawdziwego aurora, co oznacza, że być może był on przez cały ten czas trzymany w zamknięciu lub skoro Grindelwald nie potrzebował jego włosów do sporządzenia Eliksiru Wielosokowego, być może nie żyje. Informacja zaprzeczająca powrotowi Colina Farrella w roli Gravesa w sequelach, dodatkowo utwierdza nas w przekonaniu, że mógł on paść ofiarą Grindelwalda.
Zobacz również: Oscary 2017 – Legion Samobójców i Deadpool kandydatami do nagrody za najlepszą charakteryzację
Być może doczekamy się jeszcze obszerniejszych komentarzy J.K. Rowling, na razie pozostaje nam tylko snuć własne domysły. Premiera kolejnego filmu z serii odbędzie się w 2018 roku!
Źródło: cinemablend.com/ Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe