Finał Belfra już za nami. Pierwszy sezon serialu, był ogromnym sukcesem, cały sezon mówiono o tym, jakoby był to najchętniej oglądany serial w historii Canal+. W przypadku ostatniego odcinka można dodać jeszcze więcej, bowiem Belfer wyśrubował swoje własne rekordy do takiego poziomu, że stał się najchętniej oglądanym programem w całej ponad dwudziestoletniej historii stacji.
Zobacz również: Na pierwszy rzut oka: 2. sezon serialu Pakt
Finałowy odcinek na Canal+ obejrzało ponad 407 tysięcy widzów, a godzinę później, na następnym kanale Canal+ 1 kolejne 54 tysiące co razem daje ponad 461 tys. widzów. Jest to najlepszy wynik w całej historii stacji, która sięga drugiej połowy lat 90. Wynik może być jednak jeszcze dużo większy, bowiem powyższe liczby nie uwzględniają usługi ncplusgo.pl oraz odcinków nagranych na dekoderach z usługą PVR. Średni wynik całego sezonu wynosi 345 tys. widzów. Naszą recenzję pierwszego sezonu serialu znajdziecie TUTAJ.
Oficjalny opis produkcji: Śmierć młodej dziewczyny wstrząsa lokalną społecznością. W tym samym czasie w Dobrowicach zjawia się Paweł Zawadzki. Kim jest? Dlaczego nauczyciel z renomowanej warszawskiej szkoły podejmuje pracę na prowincji? Paweł rozpoczyna własne śledztwo. W obliczu zbrodni nie ma miejsca na półprawdy. Jednak, chociaż wszyscy się tu znają i wiedzą o sobie wszystko, Pawłowi nikt nic nie powie. Belfer zostaje sam.
Za kamerą serialu stanął Łukasz Palkowski, twórca wielokrotnie nagradzanego obrazu Bogowie. W obsadzie, obok Macieja Stuhra (Planeta Singli), znaleźli się Magdalena Cielecka (Zjednoczone stany miłości), Piotr Głowacki (Słaba płeć), Krzysztof Pieczyński (Okupowani), Paweł Królikowski (Pitbull. Nowe porządki), Łukasz Simlat (Moje córki krowy) oraz Józef Pawłowski (Bodo).
źródło: satkurier.pl / ilustracja wprowadzenia:: materiały prasowe