Jako że już w 2013 roku Hayao Miyazaki, największa z żyjących legend anime, ogłosił przejście na emeryturę, fani nie nastawiali się już raczej na nowe dzieła autora legendarnych już animacji takich jak Spirited Away: W krainie Bogów, Księżniczki Mononoke czy Ruchomego zamku Hauru, nie mają już co liczyć. Dlatego z wielką przyjemnością możemy ogłosić iż nic bardziej mylnego. Miyazaki jeszcze wróci i nakręci kolejny film. Już niedługo rozpoczną się nad nim prace.
Zobacz również: Ghost in the Shell – pierwszy zwiastun filmu!
Dziś japońska stacja NHK wyemitowała program Owaranai Hito Miyazaki Hayao (Człowiek, który jeszcze nie skończył: Hayao Miyazaki), w którym wyjawiono, iż laureat Oscara zamierza rozpocząć pracę nad kolejnym pełnometrażowym anime. Reżyser zdradził także, że chciałby aby premiera jego nowego dzieła odbyła się jeszcze przed igrzyskami olimpijskimi w Tokio, zaplanowanymi na lato 2020 roku. Jeden z producentów studia Ghibli Toshio Suzuki skomentował sprawę krótko, stwierdzając, że Miyazaki będzie tworzyć filmy aż do śmierci.
Żadnych szczegółów odnośnie fabuły nowego dzieła jeszcze nie znamy, jednak myślę że z miejsca ląduje ono na pierwszym miejscu najbardziej oczekiwanych filmów dla wszystkich fanów anime. Miyazaki nakręcił bowiem już 11 pełnometrażowych animacji, których większość ma status absolutnej klasyki. Spirited Away: W krainie Bogów natomiast zdobyło w 2003 roku Oscara w kategorii Najlepszy pełnometrażowy film animowany, a całkiem niedawno w rankingu opublikowanym przez BBC (więcej TUTAJ) został ogłoszony 4. najlepszym filmem XXI wieku.
źródło: animenewsnetwork.com / ilustracja wprowadzenia: Pinterest