Robert Redford planuje przejść na emeryturę!

Jeden z najbardziej kultowych aktorów rozważa przejście na emeryturę. W ostatnim wywiadzie przeprowadzonym przez swojego wnuka –  Dylana – Redford wyznał, iż dopadło go zmęczenie aktorstwem, co mogłoby być przyczyną jego odejścia z zawodu. Dylan Redford zapytał dziadka o to, czy rozważa swój powrót do rysowania. Ten odpowiedział, że poważnie o tym myśli.

Jestem osobą niecierpliwą. Trudno jest mi spokojnie usiąść i kręcić kolejne i kolejne ujęcia. To moment w moim życiu, w wieku osiemdziesięciu lat, w którym rysowanie dałoby mi większą satysfakcję, ponieważ nie musiałbym być zależny od nikogo. Jestem tylko ja i do tego przywykłem, dlatego wracam do rysowania – jest to coś, co zaprząta teraz moją głowę. Więc myślę, żeby pójść w tę stronę, raczej nie w aktorstwo.

Zobacz także: Powrót do przeszłości – recenzja filmu Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz

Aktor nie przyznał jednoznacznie czy podjął decyzję o przejściu na aktorską emeryturę, jednak można odnieść wrażenie, że skłania się ku temu. Ostatnim filmem, w którym grał Robert Redford jest produkcją Disney’a – Mój przyjaciel smok (reż. David Lowery). Możemy się go spodziewać także w innych filmach: Old man and the Gun (ponownie w reżyserii Lowery’ego), Come Sunday, które są obecnie na etapie preprodukcji. Wystąpił również w dwóch filmach będących aktualnie na etapie postprodukcji: Our Souls at Night i The Discovery. Nawet jeśli aktor faktycznie podejmie decyzję o porzuceniu aktorstwa, zobaczymy go przynajmniej w tych czterech filmach.

Źródło: movieweb.com/ ilustracja wprowadzenia: hollywoodreporter.com